TOP 5 Famous Guys

Nie umiem tutaj określić kolejności, którego lubię najbardziej, więc uprzedzam, że kolejność jest przypadkowa.

1. Ruggero Pasquarelli

Rugge możecie kojarzyć przede wszystkim z seriali Disneya: Violetta czy Soy Luna. Przypomnę również, że chłopak brał udział we włoskim X factor. Co mnie w nim urzekło? Głos. Słuchając piosenek w jego wykonaniu czuję, jakby ktoś przeniósł mnie do innego świata, w którym istnieje tylko jego muzyka.

2. Justin Bieber

To nie jest pierwszy raz, kiedy Justin pojawia się na moim blogu i zapewne nie ostatni. Jestem Belieber, a co za tym idzie wszystko, co związane z Justinem od razu uderza w moje serce. To już 10 lat, odkąd możemy słuchać jego głosu i 7 lat od wydania jednego z jego najbardziej budzących kontrowersje hitów, czyli Baby.

3. Niall Horan

Chłopak ze słynego, jak to niktórzy mówią niestniejącego zespołu One Direction. Jednak 1D istnieje wciąż i zawsze przynajmniej w naszych sercach. Poza tym chłopcy tylko ogłosili przerwę. Widziliście przesłuchania Nialla do X factor? Jeśli tak, to już wiecie co widzę w naszym kochanym ‚irish Justin Bieber’.

4. James Arthur

Tutaj po prostu brak mi słów. Miłość do jego głosu narodziła się po pierwszym usłyszeniu Impossible. A słyszeliście może Say You Won’t Let Go? W tej piosence czuć miłość już po usłyszeniu pierwszego taktu melodii. Jak to możliwe, że tak się zachwycam tym człowiekiem? Ten głos tłumaczy wszystko. Rzadko kto posiada w głosie taką wrażliwość.

5. Zayn Malik

Rzucił Perrie, odszedł z One Direction i co ja jeszcze w nim widzę po tym? Tutaj wszystko opiera się na jego początkach. Na tym młodym chłopcu, który zaczynał w X factorze, tym, który został połączony z chłopakami. Och God, ciężko mi to opisać. Choć ostatnimi czasy wydaje mi się, że obecny Zayn nie jest tym, którym był kiedyś, wierzę, że ten młody chłopak z X factora wciąż w nim jest choć troszkę ukryty. Lubię głos Zayna, och co ja mówię. Ja kocham ten głos.